Archiwum | Maj, 2013

Mesjasz

14 Maj

bogowie

Znów nie wiem czyje to (może ktoś wie?) ale dobre. Rzeczy wymaga jednak słowa komentarza. To nie jest dowód, ani na tożsamość Horusa, Mitry, Dionizosa, Kriszny i Chrystusa, ani na mityczność (nieprawdziwość) ich istnienia. To jest dowód manipulacji kultem. J8.32.

Egzorcyści czyli rozpacz i trwoga

7 Maj

Dziś jadąc samochodem przysłuchiwałem się audycji radiowej, w której zaproszono księdza, pastora, kogoś z islamu i jeszcze chyba popa. Niestety włączyłem w trakcie i nie wiem kto to był.

Pisałem już o opętaniach, temat jest interesujący i nad wyraz ważny więc nadstawiłem uszu.

Prawosławie opętanie traktuje jako zaszłość historyczną bo „opisał to już Dostojewski w XIX wieku”. Protestantyzm wie, że to jest kwestia zaburzeń psychicznych i pozostawia rzecz psychiatrom. Islam uważa, że człowiek sam decyduje o sobie więc o opętaniu nie może być mowy. Kościół rzymski ma egzorcystów i ich liczba rośnie i też współracują z psychiatrami.

Zdumiał mnie pop – nie wiedziałem, że Dostojewski był „ojcem kościoła” wschodniego. Zdumiał mnie pastor de facto negując sprawy ducha. Nie zdumiał muzułmanin, nie powiedział nic do rzeczy. I nie zdumiał ksiądz (nie będący formalnie egzorcystą), też coś tylko bełkotał.

Konkluzja jest jedna – żaden z nich nie miał bladego pojęcia o opętaniu. Żaden. Najmniejszego. Nie wiem według jakiego klucza zostali zaproszeni akurat oni. Ani dlaczwgo nie było żadnego rabina. Ale sądzę, że była to grupa reprezentatywna i fakt ten, jak sie dobrze zastanowić, przeraża.